Wczoraj pobawiłam się troszkę ustawieniami bloga. Wyszło chyba nie najgorzej?
Dzisiaj spróbuję dodać zdjęcie :)
Mam zamiar pokazać co udało mi się do tej pory uszyć. Nie będzie tego dużo, więc szybciutko powinnam "wyjść na prostą" , czyli pokazywać na bieżąco różne "szyciowe potworki".
Zacznę oczywiście od "Felinkowej krainy tęczy" :D To zdjęcie miało posłużyć jako wizytówka bloga... Może jeszcze posłuży, dowiem się tylko jak to zrobić ;>
Jest to poducha uszyta na prezent urodzinowy dla mojej znajomej - Ona również jest z "krainy tęczy". Nie mam pojęcia czy się spodobała, bo zamieszania było sporo...
A Wam, podoba się?
krasnoludki wymiatają :)
OdpowiedzUsuńnapracowałaś się nad poduchą, szacun!
Dzikeuję Kasiu za ponowne odwiedziny. Material faktycznie jest bardzo wdzięczny. Ja miałam jakieś resztki ale już wczoraj wypatrzyłam gdzie kupię kolejna partię :) http://www.pasmasz.pl/ wiem że mają na stanie (na allegro u nich niestety nie widzę) ale na pewno można zamówić poprzez email czy jakoś tak...
Pozdrawiam Ruda! :)
Wielkie dzięki za miłe słowa i podpowiedź co do materiału :D
OdpowiedzUsuńCzęsto zaglądam na różne blogi ( min na Twojego), tylko jakoś do tej pory rzadko pisałam komentarze... chyba najwyższy czas to zmienić :)
pisz pisz bo to bardzo miłe :)
OdpowiedzUsuńps. zachęcam z rezygnacji z obrazkowego zatwierdzania komentarzy, strasznie to denerwujące :)